wtorek, 11 maja 2010

048. Noc naszym sprzymierzeńcem jest.

{Quo Vadis - Siódmy krąg}
Słodko, słodko otrząsnąć pył z obuwia i odchodzić nie pozostawiając nic za sobą, nie, nie odchodzić, ale iść... [...] Odchodzić idąc, iść odchodząc i nie czuć nawet wspomnienia.

Bo kto nie czyta Gombrowicza do poduszki?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz